*Co tam u ciebie?*

*śmieje sie*
*U mnie wszystko ok, po za tym ze szukam chłopaka od 2 miesięcy-mówi z usmiechem*
*od wczoraj cały czas sie usmiecham, i nie moge przestać, policzki mnie bolą*

*Ok, chodź*
*idą do wody*

*uśmiecha sie*
*ściaga buty*
*Ja lubie zaby*
*wchodzi do wody*
*mogłam wziąść psy-myśli*
*poczekasz 20min.? pójdę po psy*

*wraca*
*jestem-mówi zdyszana*
*puszcza peski*
*kładzie torebkę*
*podbiega do Karnel*
*ściąga buty*
*dalej moczy nogi*

*Dzieki*
*skacze za Karnel*
*nurkuje*
*widzi pod wodą jakąś skrzynkę*
*wyciąga ja*
*patrz co znalazłam-pokazuje Karnel*

*UaU!  Te korale i obraz muszą mieć strasznie duzo lat!-mówi zdziwiona*
*trzeba to komus pokazać-mówi z uśmiechem*

*uśmiecha sie*
*dzięki:) na pewno nie chcesz?*
*idzie je położyc przy torebce*
*ja juz nie wchodze*

jestem

*rozkładam koc*
*siadam na nim z pawlem*
*patrze się na jezioro*
*ale tu jest pieknie*

*no to zostałam sama*
*jak zawsze hmmm*
*zdrzemne się troche*
*a potem pójde do domu*

przychodzi
puszcza pieski
siada na trawie
zaczyna bawić się w psami
po 15 min. wracaja do domu

*przychodzi*
*widzi Pawła*
*podchodzi do niego na palcach*
*zakrywa mu oczy*

*całuje Pawła na powitanie*
*Hej-mówi uśmiechajac sie*

*Hmmm... nie wiem-uśmiecha sie*